Zapewne większość z Was prała już wykładziny domowym sposobem, czyli jakiś Wezyr albo Vanish do dywanów, szczotka i odkurzacz. Męczące to, ale na małych powierzchniach zadziała. A jak pierze się wykładziny w sposób profesjonalny?
Odrobina teorii
Nie da się usunąć brudu bez użycia detergentów, które rozbijają brud na mniejsze cząsteczki i powodują, że jego drobinki stają się rozpuszczalne we wodzie. Dlatego też detergenty muszą być nanoszone równą warstwą, aby na każdym fragmencie działały z równą siłą. W przypadku prania ręcznego czynnikiem czyszczącym jest aktywna piana, natomiast w przypadku prania przemysłowego wygląda to trochę inaczej.
Sprzęt i środki
Profesjonaliści używają do prania dywanów i wykładzin silnych detergentów, które najczęściej się nie pienią. Nakłada się je i zbiera za pomocą odkurzacza ekstrakcyjnego. Z zewnątrz urządzenie to wygląda jak zwyczajny odkurzacz, ale działa już nieco inaczej.
Odkurzanie w praktyce
Na początek za pomocą specjalnego rozpylacza zainstalowane w szczotce odkurzacza natryskuje się na odkurzony wcześniej dywan środek czyszczący w odpowiednim stężeniu. W zależności od preparatu, wykładzina musi kilka do kilkunastu minut „odpuszczać brud”, a następnie odkurzacz przełącza się na zbieranie. Dzięki dużej mocy ssania wsysa on nie tylko oderwane przez detergent od włókien dywanu zabrudzenia, ale także sporą ilość wilgoci. Z tego też powodu odkurzacze ekstrakcyjne mają dwa zbiorniki na wodę – czystą i brudną. Po odkurzeniu wykładzina jest najwyżej minimalnie wilgotna, za to po brudzie nie ma już śladu.
Gdzie zamówić?
Można oczywiście kupić sobie odkurzacz piorący, ale o wiele łatwiej zamówić pranie wykładzin w profesjonalnej firmie sprzątającej. Działa ich kilka do kilkunastu w Warszawie, Krakowie, a także małych miejscowościach.
Dostępne są również usługi usuwania sierści zwierząt z dywanów i wykładzin.